Artykuły i opinie
Eksperci o sytuacji na rynku pracy i bezrobociu
czwartek, 29 września 2022
Kończy się rynek pracownika, ale to normalna sytuacja w gospodarce. Gdy bezrobocie maleje, to za jakiż czas musi wzrosnąć. Niepokojące może być jednak to, że planowane są zwolnienia grupowe, co może dotknąć konkretne branże czy konkretne regiony kraju. Pojawiające się żądania przedsiębiorców, aby państwo kolejny raz wszystkim pomogło, bo koszty działalności rosną, nie jest uzasadnione. Jeśli pomoc, to tylko bardzo precyzyjna - mówiły ekonomistki w audycji "Rządy pieniądza": prof. Elżbieta Mączyńska z SGH i dr Małgorzata Starczewska-Krzysztoszek z Wydziału Ekonomii UW.
Ekspertki rozmawiały o sytuacji na rynku pracy oraz tym, w jakim stopniu koszty pracy wpływają na sytuację przedsiębiorców i jakie mogą być tego efekty w zakresie bezrobocia.
Polska ma doskonałe wyniki pod względem niskiego bezrobocia, jesteśmy na podium pod względem korzystnej sytuacji dla pracowników. Ale sukces często oślepia. Zapominamy wtedy, że rynek podlega wahaniom koniunkturalnym. A przecież jak spada bezrobocie, to przyjdzie czas, że zacznie rosnąć. Moim zdaniem właśnie przyszła pora przesilenia na rynku pracy, przejścia od rynku pracownika do rynku pracodawcy. Jeśli ci ostatni już sygnalizują trudności ze zbytem swoich produktów, z utrzymaniem produkcji przy obecnych warunkach, to jasne jest, że będą poszukiwali możliwości cięcia kosztów. Mogą tego doświadczyć pracownicy. Zresztą już zapowiadane są np. zwolnienia w budownictwie, ale też w innych branżach - mówiła prof. Elżbieta Mączyńska.