Artykuły i opinie
Eksperci: Dlaczego nie czytamy zawieranych umów? Co zrobić, aby nie podpisać niekorzystnej umowy?
niedziela, 7 lipca 2024
POLSKIERADIOTRÓJKA.pl: Umowy, które często podpisujemy bez wnikliwej lektury, bywają obszerne, skomplikowane i trudne do zrozumienia. Czy to wystarczający powód ich ignorowania? Co zrobić, aby przez nieuwagę nie podpisać niekorzystnej dla nas umowy? Lekkomyślne podejście, szczególnie pomijanie treści zapisanych drobnym drukiem, może przysporzyć nam poważnych problemów.
-
Ci, którzy nie czytają zawieranych umów, często zadają sobie pytanie, po co czytać, skoro i tak nie ma się wpływu na ich treść - mówi prof. Elżbieta Mączyńska z Polskiego Towarzystwa Ekonomicznego. - To jest nadużywanie pozycji usługodawcy. Ludzie czują swoja bezradność. Jednak warto czytać, aby wiedzieć np. to, że nie możemy bezkarnie wymówić umowy w ciągu dwóch lat. Zawsze możemy takiej umowy nie podpisać - dodaje.
-
Oczywiście możemy powiedzieć, że jak nam się nie podoba, to nie musimy mieć konta w banku, korzystać z komórki czy zaciągać kredytu - dodaje dr Piotr Maszczyk ze Szkoły Głównej Handlowej. - Tylko jak współczesny człowiek ma żyć bez tych udogodnień? W takich sytuacjach musi wkraczać państwo i tworzyć umowy, które obowiązują obie strony. Można powiedzieć, że jest to ograniczenie wolności gospodarczej, ale przecież nie wolności klienta - dodaje.
-
Wszystko w ekonomii ma dwie strony - mówi prof. Elżbieta Mączyńska. - Rozwiązania dotyczące kwestii opodatkowania najmu krótkoterminowego są potrzebne, jednak trzeba uważać, aby nie wylać dziecka z kąpielą - dodaje.