Artykuły i opinie
Eksperci: Płace nadal będą rosły, bo mamy rekordowo niskie bezrobocie
poniedziałek, 26 czerwca 2023
POLSKIE RADIO 24: Wzrost wynagrodzeń wynika przede wszystkim z rekordowo niskiego bezrobocia w Polsce i możliwości nacisku w tej sprawie ze strony pracowników. W jakimś stopniu generuje to inflację, ale również zwiększa popyt, co jest istotne dla spowalniającej gospodarki - mówili goście Rządów Pieniądza: prof. Elżbieta Mączyńska (SGH) i prof. Konrad Raczkowski (UKSW).
W opinii prof. Mączyńskiej ważne jest też to, że pracuje rekordowo dużo Polaków i rośnie aktywność zawodowa kobiet.
- Wiele wskazuje na to, że podwyżki wynagrodzeń będą także w przyszłości, gdyż mamy rekordowy wskaźnik, jeżeli chodzi o niski poziom bezrobocia. To wynik świadczący dobrze o naszej gospodarce, ale zawsze zwiększa to ryzyko presji na wzrost płac. Bardzo dobrą wiadomością jest też to, że następuje wzrost liczby zatrudnionych, co jest o tyle istotne, że dokonuje się to w warunkach niekorzystnych przemian demograficznych. Także wbrew niektórym opiniom ekspertów nie jest tak, że transfery socjalne nie rzutują na spadek zatrudnienia. W dodatku zwiększa się zatrudnienie wśród kobiet, które nie rezygnują ze swoich aspiracji zawodowych - mówiła prof. Mączyńska.
Zauważyła, że pracodawcy zawsze narzekają, gdy muszą zwiększać płace, ale to generuje popyt, który z kolei nakręca gospodarkę, choć w jakimś stopniu też inflację.
- Inflacja w ubiegłym roku przekroczyła 14 proc., a więc widać, że płace za tym nie nadążają. Oczywiście jest różnie w różnych branżach i bardzo niedobrze, że edukacja jest w ogonie, bo od płac zależy tu jakość pracowników. Może to rzutować na ich negatywny dobór - argumentowała prof. Mączyńska.